Pijany i bez prawa jazdy.
Kierujący chryslerem spowodował kolizję, a nastepnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Został zatrzymany przez policjantów. Okazało się, że nie miał prawa jazdy.
Wczoraj o godzinie 15.00 dyżurny bielskiej Policji otrzymał informację o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Boćkach na ulicy Bielskiej. Na miejscu mundurowi wstępnie ustalili, że kierujący chryslerem mężczyzna wyprzedzał poloneza na skrzyżowaniu ulic. W pewnym momencie próbując uniknąć czołowego zderzenia z innym pojazdem, skręcił gwałtownie w prawo. W wyniku tego uderzył w wyprzedzaną osobówkę a następnie zbiegł z miejsca zdarzenia. Policjanci szybko ujawnili kierującego voyagerem. Badanie alkomatem wykazało, że 20-latek był pijany. Miał prawie 2,2 promila alkoholu w organizmie. Ponadto okazało się, że mężczyzna nie ma prawa jazdy, gdyż już wcześniej zostały mu one zatrzymane za jazdę po alkoholu. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem za swoje postępowanie.