Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

6-latek błąkał się po ulicy

Data publikacji 08.11.2011

Zziębnięty 6-latek chodził ulicami Bielska Podlaskiego bo drzwi do jego mieszkania były zamknięte. Maluchem zaopiekował się przypadkowy przechodzień, który zaalarmował  Policję.  Teraz sprawę rozpatrzy sąd rodzinny.

W minioną sobotę przed godziną 17.00 dyżurny bielskiej Policji otrzymał zgłoszenie, że ulicami miasta chodzi pozostawione bez jakiejkolwiek opieki kilkuletnie dziecko. Policję zaalarmował przypadkowy mężczyzna zaniepokojony sytuacją malca. Na miejscu mundurowi zastali zziębniętego  6-latka. Chłopczyk powiedział, że po powrocie do domu od koleżanki zastał zamknięte drzwi. 6-latek nie wiedział,  gdzie są jego rodzice.  Na miejsce została wezwana  karetka  pogotowia, którą dziecko trafiło do szpitala. Jak się okazało matka chłopca była w tym czasie ze swoim 4-miesiecznym dzieckiem u lekarza i jak tłumaczyła zapomniała, że syn ma wrócić do domu. Teraz bielscy policjanci szczegółowo wyjaśniają, dlaczego rodzice pozostawili dziecko bez opieki.

 

Powrót na górę strony