Działania bielskiej drogówki.
Bielscy policjanci po raz kolejny przeprowadzili działania „Prędkość”. Podczas akcji skontrolowali również autokar, którym dzieci miały jechać na wycieczkę. Okazało się, że pojazd był niesprawny.
W minioną środę policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim przeprowadzili akcję „Prędkość”. Mundurowi wykorzystując fotoradary oraz ręczne mierniki sprawdzali prędkość rozwijaną przez kierowców głównie na drogach krajowych nr 19 i 66. Niestety okazało się, że niejeden kierowca zapomniał zdjąć nogę z gazu. Spośród ponad 30 skontrolowanych kierowców, aż 17 zostało ukaranych mandatami. Głównym powodem zastosowania sankcji prawnych była zbyt szybka jazda. W niektórych przypadkach kierujący pojazdami jechali bardzo niebezpiecznie i brawurowo. Niechlubnym przykładem może być kierowca, który na terenie zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 80 km/h. Częstym przewinieniem był też brak zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Podczas realizowanych działań kontroli poddany został również autokar, którym na wycieczkę szkolną pojechać mieli pierwszoklasiści z jednej z bielskich podstawówek. Niestety w pojeździe policjanci ujawnili nieprawidłowości, które wykluczyły autokar z dalszej jazdy. Z niewielkim opóźnieniem ale bezpiecznie 8-latkowie udali się w podróż innym, tym razem sprawnym pojazdem.
Również w środę mundurowi zabezpieczyli przemarsz ulicami miasta zuchów i harcerzy oraz uczniów biorących udział w haeppeningu antyuzależnieniowym. Dzieci i młodzież przy asyście funkcjonariuszy z Wydziału Prewencji oraz Wydziału Ruchu Drogowego przemaszerowała ulicami Widowską i Mickiewicza do amfiteatru miejskiego przy ulicy Poniatowskiego.
Policjanci przypominają, że przed wyjazdem autokaru istnieje możliwość sprawdzenia go przez odpowiednie służby: Inspekcję Transportu Drogowego bądź przez Policję, wystarczy umówić się co do czasu i miejsca kontroli, funkcjonariusze sprawdzą stan techniczny pojazdu oraz trzeźwość kierowcy.