Policyjny pies odnalazł zaginioną 82-latkę.
Policjanci poszukiwali 82-letniej kobiety z terenu powiatu hajnowskiego, która samotnie wybrała się do lasu na grzyby. Zmęczoną i zdezorientowaną kobietę odnalazł czworonożny Bruno z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim.
Wczoraj w godzinach wieczornych policjanci z Hajnówki poinfomowali dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim o zaginięciu 82-letniej mieszkanki gminy Dubicze Cerkiewne. Z przekazanych informacji, wynikało, że kobieta około godz. 7.00 rano wyszła z domu do lasu na grzyby i do tej pory nie powróciła. W poszukiwaniach staruszki hajnowskim policjantom pomagał przewodnik psa służbowego z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim wraz ze swoim czworonożnym partnerem 2-letnim Brunem. W wyniku penetracji okolicznych lasów, po godz. 19.00, pies tropiący z bielskiej Policji odnalazł kobietę siedzącą pod drzewem. Była wycieńczona i zdezorientowana. Mundurowym powiedziała, że ze względu na zapadający zmrok i osłabienie nie była w stanie iść dalej. Starsza pani została odwieziona do miejsca zamieszkania.