POLICYJNY POŚCIG ZA ZŁODZIEJAMI
Bielscy policjanci zatrzymali po pościgu dwóch podejrzanych o kradzież sprzętu AGD z ośrodka wypoczynkowego w Ploskach. Mężczyźni uciekając przepłynęli rzekę, a następnie ukryli się w lesie. Tam wpadli w ręce mundurowych. 30 i 33-latek usłyszeli już zarzuty. Teraz dalszym losem mężczyzn zajmie się sąd. Policjanci przypominają, że przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
W minioną środę około godziny 15.40, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał informację o kradzieży sprzętu AGD z terenu ośrodka wypoczynkowego w Ploskach. Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci "patrolówki", kryminalni oraz przewodnik z psem służbowym. Mundurowi ustalili, że złodzieje weszli do pomieszczenia kuchennego przez uszkodzone okno. Stamtąd zabrali sprzęt AGD oraz inne przedmioty wyposażenia kuchennego o łącznej wartości 3 tysięcy złotych. W pewnym momencie mężczyźni, spłoszeni przez właściciela ośrodka, porzucili skradzione przedmioty i zaczęli uciekać w kierunku pobliskiej rzeki. Następnie przepłynęli rzekę i uciekli w kierunku pobliskich zarośli.
Funkcjonariusze przeszukiwali nadrzeczne zarośla oraz pobliskie tereny leśne. Działania prowadzone były również na na terenie gminy Zabłudów w powiecie białostockim. W wyniku intensywnych działań policjantów, po niespełna godzinie od zgłoszenia, dwóch mieszkańców powiatu białostockiego wpadło już w ręce mundurowych. 30 i 33-latek trafili natychmiast do aresztu. Policjanci odnaleźli również porzucony pojazd, którym wcześniej poruszali się mężczyźni. Podejrzani usłyszeli już zarzuty kradzieży. Teraz ich sprawą zajmie się sąd.
Policjanci przypominają, że przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
