NIETRZEŹWI KIEROWCY W RĘKACH POLICJANTÓW
W miniony weekend, bielscy policjanci wyeliminowali z ruchu drogowego dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich, kierujący rowerem, doprowadził do zderzenia z BMW. 58-latek oddalił się z miejsca kolizji, ale już chwilę po tym swoją jazdę zakończył w rowie. Policjanci kolejny raz apelują o rozsądek na drodze.
Pomimo licznych apeli, nadal część kierowców wsiada za kierownicę po alkoholu. W miniony weekend, na terenie powiatu bielskiego, policjanci zatrzymali dwóch kierowców, którzy prowadzili pojazdy „na "podwójnym gazie".
Do pierwszego zatrzymania nietrzeźwego kierowcy doszło w piątek przed 10. Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego, na drodze krajowej 19 w miejscowości Boćki, zauważyli citroena, który przejechał pojazdem podwójną linię ciągłą. Mundurowi zatrzymali kierującego do kontroli. Wstępne badanie stanu trzeźwości wykazało, że 29-latek miał blisko 2,4 promile alkoholu w organizmie. Kierujący natychmiast stracił prawo jazdy.
Wczoraj, również przed 10, bielscy policjanci otrzymali informację o zdarzeniu drogowym, prawdopodobnie z udziałem nietrzeźwego rowerzysty. Zdarzenie miało miejsce w rejonie ogródków działkowych. Jak wynikało ze zgłoszenia, rowerzysta doprowadził do zderzenia z BMW, a następnie oddalił się z miejsca kolizji. Okazało się, ze kierujący jednośladem już po chwili swoją jazdę zakończył w rowie. Przybyli na miejsce policjanci wyczuli od mężczyzny woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że 58-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie.
Policja apeluje do kierowców o rozsądek na drodze oraz przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Pamiętajmy, że nietrzeźwi kierowcy, w tym również rowerzyści, stwarzają zagrożenie nie tylko sobie, ale również innym uczestnkom ruchu.