KIEROWCA NA DOŻYWOTNIM ZAKAZIE WPADŁ W RĘCE MUNDUROWYCH
Bielscy policjanci zatrzymali 39-latka, który kierował BMW mimo dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów. Za to przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Posterunku Policji w Brańsku zatrzymali do kontroli BMW. Zgodnie z przekazaną mundurowym informacją kierujący mógł być pod wpływem alkoholu. Podczas czynności policjanci ustalili, że za kierownicą siedzi 39-letni mieszkaniec gminy Brańsk. Badanie wykazało, że ma on dopuszczalną ilość alkoholu w organizmie. Jednak podczas sprawdzenia w bazach wyszło na jaw, że mężczyzna od 2021 roku ma dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 39-latek zakończył swoją podróż, a samochód został przekazany innej osobie. Teraz odpowie za to przed sądem. Przypominamy, że złamanie sądowego zakazu jest przestępstwem, za który kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Kierujący pojazdem, który miał niewielką ilość alkoholu we krwi, ale poniżej dopuszczalnej granicy 0,2 promila, nie podlega odpowiedzialności karnej za jazdę po alkoholu. W Polsce, granica dopuszczalna zawartości alkoholu we krwi to 0,2 promila. Poniżej tej wartości, kierujący nie popełnia przestępstwa ani wykroczenia związanego z alkoholem. Stan po spożyciu alkoholu, czyli zawartość alkoholu we krwi od 0,2 do 0,5 promila, jest traktowany jako wykroczenie.
Pamiętajmy jednak, że spożycie nawet małej ilości alkoholu negatywnie wpływa na nasze umiejętności prowadzenia samochodu, powodując obniżenie koncentracji i problemy z oceną odległości czy oszacowaniem ryzyka. To przekłada się na trudność w utrzymaniu stabilnego toru jazdy. Dlatego każdy nietrzeźwy kierowca na drodze to potencjalny sprawca ludzkiego nieszczęścia.