JEDEN JECHAŁ LEWYM PASEM, DRUGI SKRĘCAŁ MIMO ZAKAZU, OBAJ BYLI NIETRZEŹWI
64-latek lewym pasem omijał samochody czekające na otwarcie rogatek. 47-latek skręcił mimo znaku zakazu, a do tego nie miał uprawnień do kierowania. Obaj wpadli na policjantów i, jak się okazało, obaj byli nietrzeźwi. Teraz mężczyźni odpowiedzą przed sądem ze swoje postępowanie.
Policyjne kontrole ujawniły wczoraj na drogach powiatu bielskiego dwóch nietrzeźwych kierujących. Pierwszy z nich wpadł rano przed godziną 7 na ulicy Wyszyńskiego. Policjanci, którzy w pojeździe służbowym czekali na otwarcie rogatek i przejazd przez tory na ulicy Wojska Polskiego, zwrócili uwagę na forda. Kierujący pojazdem jechał lewym pasem omijając stojące pojazdy, a następnie skręcił w lewo i tam zatrzymał się na parkingu przed sklepem. Już chwilę później mundurowi kontrolowali kierującego. Okazało się, że 64-letni mieszkaniec gminy Bielsk Podlaski jest nietrzeźwy, ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a samochód przekazali innej osobie.
Kolejny z kierujących został zatrzymany do kontroli w centrum miasta, kiedy nie zastosował się do zakazu skrętu w lewo w pobliżu lokalu jednej z sieci fast food. Podczas rozmowy policjanci wyczuli od niego alkohol i sprawdzili stan trzeźwości 47-latka. Urządzenie wykazało 0,6 promila alkoholu w organizmie. Okazało się również, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości obu mężczyznom grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowiedzą również za popełnione wykroczenia.
Apelujemy do kierowców o rozsądek i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Pamiętajmy, że na drodze jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za swoje bezpieczeństwo.