Aktualności

„NA PRACOWNIKA BANKU” STRACIŁA BLISKO 340 TYSIĘCY ZŁOTYCH

Data publikacji 17.12.2025

Kobieta oszukana „na pracownika banku” straciła blisko 340 tysięcy złotych. Mieszkanka powiatu bielskiego telefonicznie usłyszała typową dla takich przestępstw historię o włamaniu na jej konto. Zmanipulowana kobieta przez kilka dni brała kredyty gotówkowe, po czym pieniądze wpłacała w innych miastach za pomocą bitomatów. Wierzyła, że takie działanie uchroni jej oszczędności. Po raz kolejny apelujemy o ostrożność przy dokonywanych operacjach finansowych.

Bielscy policjanci otrzymali informację o oszustwie metodą „na pracownika banku”. Pokrzywdzona mieszkanka powiatu usłyszała w słuchawce typową dla takich przestępstw legendę o włamaniu na konto. Rozmówca podający się za specjalistę od spraw finansowych powiedział, że został złożony wniosek kredytowy na jej koncie, a w proceder zamieszani są pracownicy placówki. Rozmówca dodał, że policjanci namierzają przestępcę, ale kobieta nikomu nie może o tym mówić. Potwierdzeniem jego słów miały być wiadomości sms, które otrzymała rzekomo z prokuratury i policji o tym, że jest świadkiem w sprawie, a dodatkowo jest monitorowana. Rozmówca miał pomóc pokrzywdzonej ochronić oszczędności. Rzekomy przedstawiciel banku instruował kobietę telefonicznie, co ma zrobić i nieustannie kontrolował jej poczynania. Zgodnie z jego poleceniem mieszkanka powiatu bielskiego poszła do banku, gdzie wzięła kredyt gotówkowy w wysokości 70 000 złotych. Następnie pieniądze wpłaciła za pomocą bitomatu w innym mieście. W kolejnych dniach sytuacja powtarzała się. Rozmówca kontaktował się z kobietą i ta na polecenie mężczyzny brała kredyty gotówkowe w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych w różnych bankach. Każdą pobraną kwotę wpłacała w bitomacie. Po kilku dniach kobiecie odmówiono kolejnego kredytu, nie mogła również wypłacić pieniędzy ze swojego konta. Wówczas rzekomy specjalista finansowy zerwał z nią kontakt. Mieszkanka powiatu bielskiego zrozumiała, że została oszukana. Kobieta straciła łącznie blisko 340 000 złotych.

Apelujemy o zachowanie szczególnej ostrożności przy podejmowaniu wszelkich decyzji finansowych!

Przypominamy, że pracownicy banków nigdy nie informują o zagrożonych pieniądzach i nie żądają od klientów podania loginu, hasła i kodów autoryzacyjnych czy brania kredytów. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast informować Policję, dzwoniąc pod numer 112.

Ponadto przypominamy, że w celu uwiarygodnienia kontaktu oszuści potrafią na telefonie ofiary wyświetlić numer telefonu lub nazwę instytucji, np. Bank czy Policja! Dlatego, w przypadku otrzymania takiego telefonu, należy zweryfikować tożsamość dzwoniącej osoby.

Powrót na górę strony