Policjant wyczuł ulatniający się w bloku gaz – uratował mieszkańców przed tragedią
Policjant bielskiej komendy wychodząc do pracy wyczuł ulatniający się w bloku gaz. Dzięki przytomności umysłu zapobiegł tragedii, która mogła dotknąć mieszkańców budynku.
Zdarzenie miało miejsce dzisiejszego ranka tuż przed godziną 7.00. Policjant Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim wychodząc z mieszkania poczuł intensywną woń gazu ulatniającego się z bliżej nieokreślnego miejsca. Mając na uwadze bezpieczeństwo mieszkańców bloku, funkcjonariusz natychmiast otworzył okna oraz drzwi wejściowe do klatki schodowej zmniejszając tym samym stężenie gazu w budynku. Na miejsce przybyła również Straż Pożarna wezwana przez funkcjonariusza i wspólnie ustalono żródło zapachu. Okazało się, że 81-letnia mieszkanka bloku idąc wczoraj spać nie dokręciła prawidłowo kuchenki gazowej. Staruszka została zabrana przez załogę karetki pogotowia do szpitala. Dzięki interwencji policjanta pomoc przyszła w porę i nie doszło do tragedii.