Policjanci uratowali małżeństwo seniorów
Bielscy policjanci zostali zaalarmowani o pożarze w rejonie osiedla domów jednorodzinnych na terenie miasta. Szybko zlokalizowali miejsce oraz źródło, z którego wydobywały się płomienie i duże zadymienie. Sytuacja ta stwarzała realne zagrożenie dla mieszkańców budynku. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów udało się bezpiecznie wyprowadzić małżeństwo seniorów z zadymionego mieszkania.
Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim, w miniony piątek, około godziny 23.00 otrzymali informację o pożarze na jednym z osiedli domów jednorodzinnych. Mundurowi natychmiast udali się we wskazany rejon i ustalili miejsce oraz źródło zadymienia. Jak się okazało, w jednym z domów przy ulicy Wschodniej paliła się sadza w kominie. Sytuacja była bardzo poważna, gdyż wydobywające się z przewodu kominowego iskry stwarzały duże zagrożenie rozprzestrzenienia się pożaru. Policjanci o zdarzeniu bezzwłocznie poinformowali dyżurnego bielskiej jednostki, który wezwał na miejsce straż pożarną. Mundurowi natychmiast udali się do budynku, gdzie zastali nieświadomego zagrożenia 86-latka. Zdenerwowany zaistniałą sytuacją mieszkaniec domu został wyprowadzony przez funkcjonariuszy w bezpieczne miejsce. W tym czasie na miejsce przybył również patrol dzielnicowych. Mundurowi podczas sprawdzania zadymionego budynku ujawnili w jednym z pokoi śpiącą kobietę. Policjanci natychmiast pomogli 87-latce wydostać się z zagrożonego pożarem mieszkania. Dzięki błyskawicznej reakcji i sprawnemu działaniu bielskich policjantów nikt nie ucierpiał.