PIĘCIU NIETRZEŹWYCH KIEROWCÓW W WEEKENED
W weekend policjanci zatrzymali aż pięciu nietrzeźwych kierowców. Niechlubny rekordzista miał blisko 2,4 promila alkoholu w organizmie. Okazało się, że niektórzy z zatrzymanych dodatkowo kierowali bez uprawnień. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę tuż po 20 do dyżurnego bielskiej policji wpłynęło zgłoszenie, że na jednym z parkingów przy ulicy Piłsudskiego w Bielsku Podlaskim kierujący BMW kręci tzw. „bączki”. Po chwili mundurowi z bielskiej patrolówki zauważyli opisany pojazd i zatrzymali go do kontroli. Okazało się, że siedzący za kierownicą mieszkaniec Brańska miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Ponadto, w trakcie sprawdzenia w policyjnych bazach wyszło na jaw, że 20-latek ma aktualny zakaz prowadzenia pojazdów. Dwie godziny później bielscy policjanci ponownie otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy BMW, który jedzie ulicą Piłsudskiego. Na miejscu okazało się, że jest to ten sam pojazd, ale tym razem kierował nim 19-latek. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkaniec gminy Brańsk miał 1,2 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy. Tym razem pojazd został odholowany na parking strzeżony. Kolejny z kierujących wpadł tuż po północy w Bielsku Podlaskim. 40-letni bielszczanin został zatrzymany do kontroli przez małopolskich funkcjonariuszy. Podczas rozmowy z kierowcą, mundurowi wyczuli od niego alkohol. Badanie alkomatem wykazało, że kierujący audi ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. On również stracił prawo jazdy. Niespełna godzinę później mundurowi z krakowskiego oddziału prewencji, pełniący służbę na punkcie kontrolnym w gminie Orla, zatrzymali do kontroli kierującego renault. W trakcie z rozmowy z 39-latkiem mundurowi wyczuli alkohol. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie blisko 2,4 promila alkohol. Dodatkowo wyszło na jaw, że bielszczanin nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Również po północy bielscy mundurowi zauważyli na ulicy Mickiewicza w Bielsku Podlaskim peugeota, który jechał tzw. „wężykiem”. Po chwili mundurowi zatrzymali pojazd do kontroli. Badanie alkomatem wykazało, że 18-latek miał ponad promil alkoholu w organizmie. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności.
Pamiętajmy również, że warunki atmosferyczne pogarszają się. Pojawiające się opady deszczu i śniegu powodują, że jezdnia jest śliska. Taka sytuacja wymaga od kierujących zmniejszenia prędkości i rozważnej jazdy. Policjanci apelują do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności na drodze.