GRZYWNA ZA ZŁAMANIE ZAKAZU ZBLIŻANIA SIĘ
Policjanci interweniowali wobec 38-latka. Nietrzeźwy mieszkaniec gminy Wyszki zlekceważył policyjne zakazy zbliżania się do najbliższych oraz do ich miejsca zamieszkania. Mężczyzna trafił do aresztu. Za swoje zachowanie będzie musiał zapłacić grzywnę.
Bielscy policjanci otrzymali zgłoszenie od małżeństwa z gminy Wyszki o tym, że nietrzeźwy syn wszedł do ich domu mimo zakazu i awanturuje się. Na miejscu mundurowi ustalili, że 38-latek zlekceważył policyjny zakaz zbliżania się do rodziców, wobec których stosował przemoc oraz do ich miejsca zamieszkania. Mężczyzna został zatrzymany przez funkcjonariuszy i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty złamania zakazów. Sąd zdecydował o tym, że mężczyzna musi zapłacić tysiąc złotych grzywny za popełnione wykroczenie.
Przypominamy, że policjanci mają prawo wydać wobec osoby, która swoim zachowaniem polegającym na stosowaniu przemocy w rodzinie stwarza zagrożenie dla życia lub zdrowia osoby dotkniętej tą przemocą, nakaz natychmiastowego opuszczenia wspólnie zajmowanego mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia lub zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia. W 2024 roku bielscy policjanci wydali 54 takie zakazy. Niestety, w 27 przypadkach zostały one złamane.