POŚCIG ZA KIEROWCĄ - BYŁ NIETRZEŹWY I NA PODWÓJNYM ZAKAZIE
Kierowca volkswagena nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Mundurowi z bielskiej patrolówki po pościgu zatrzymali 34-latka. Okazało się, że mężczyzna wsiadł nietrzeźwy za kierownicę i do tego miał podwójny zakaz prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z patrolówki na ulicy Wojska Polskiego w Bielsku Podlaskim chcieli zatrzymać do kontroli volkswagena. Mundurowi wydali świetlne i dźwiękowe sygnały do zatrzymania, jednak kierujący je zignorował i zaczął uciekać. Funkcjonariusze od razu ruszyli za nim w pościg. Siedzący za kierownicą mężczyzna jechał ulicami miasta, a po przejechaniu kilku kilometrów zatrzymał się i kontynuował ucieczkę pieszo przez kładkę nad torami kolejowymi. Tam został zatrzymany przez policjantów i wówczas wyszło na jaw dlaczego uciekał. Badanie alkomatem wykazało, że 34-latek był pijany. Miał blisko półtora promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo, podczas sprawdzenia w policyjnych bazach okazało się, że mieszkaniec gminy Bielsk Podlaski ma dwa zakazy prowadzenia pojazdów obowiązujące do lipca 2025 roku oraz do lutego 2027 roku. Mężczyzna odpowie za niezatrzymanie się do kontroli oraz kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu mimo prawomocnego zakazu. Oba te przestępstwa zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności.