Policyjny pościg za nietrzeźwym kierowcą
51-latek kierujący seatem, chcąc uniknąć kontroli drogowej próbował uciec policjantom. Po zatrzymaniu mężczyzny okazało się, że kieruje on autem mając prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Teraz kierowca za swoje nieodpowiedzialne postępowanie odpowie przed sądem.
W minioną sobotę, tuż po godzinie 13.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał zgłoszenie o kierowcy seata, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Policjanci natychmiast ruszyli we wskazane miejsce. Po chwili zauważyli auto z przyczepą odpowiadające podanej informacji. Mundurowi próbowali zatrzymać kierowcę do kontroli. Ten jednak nie reagował, przyspieszył i zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli za ibizą w pościg. Kierujący seatem jechał całą szerokością jezdni z prędkością ponad 140 km/h. Mężczyzna łamał przy tym wszelkie przepisy, stwarzając zagrożenie na drodze. Samochód wyjechał poza granice miasta, kierując się do miejscowości Dubiażyn. W pewnym momencie kierowca na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, a prowadzone przez niego auto wjechało do przydrożnego rowu, gdzie dachowało. Jak się okazało, mężczyzna siedzący za kierownicą oraz podróżujący z nim pasażer byli pijani. Badanie 51-latka wykazało prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Kierowca oraz jego 67-letni kolega z obrażeniami ciała trafili do szpitala. 51-latek usłyszy zarzuty dotyczące między innymi niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz niestosowania się do znaków drogowych. Ponadto odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości.