Po służbie pomógł napadniętej kobiecie
Będący po służbie funkcjonariusz bielskiej Policji bez wahania pomógł napadniętej kobiecie i zatrzymał sprawcę, który ją zaatakował. 56-letni agresor noc spędził w policyjnym areszcie.
W czwartek minionego tygodnia około godziny 15.40 w Bielsku Podlaskim na ulicy Sportowej 48-letnia bielszczanka została zaatakowana pod blokiem mieszkalnym przez znanego jej mężczyznę. Agresor bił kobietę po głowie, kopał, jednocześnie próbując wyrwać jej torebkę. Wołanie 48-latki o pomoc usłyszał przebywający w swoim mieszkaniu po służbie policjant z Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim. Funkcjonariusz natychmiast ruszył na pomoc kobiecie, jednocześnie informując o zdarzeniu umundurowany patrol. Funkcjonariusz wspólnie z kolegami udał się w pościg za oddalającym się sprawcą. Po krótkiej chwili 56-latek został zatrzymany. Jak się okazało mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.