Zdarzenia drogowe w powiecie bielskim
Pomimo policyjnych ostrzeżeń dotyczących bezpiecznego poruszania się po drogach, policjanci nadal odnotowują przypadki nieodpowiedzialnego postępowania kierujących pojazdami. Wczoraj nietrzeźwy kierowca bmw, chcąc uniknąć kontroli drogowej, próbował uciec policjantom przez dwa powiaty. Jego auto uderzyło w policyjny radiowóz, a 23-latek trafił do aresztu.
Wczoraj o godzinie 20.25 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał zgłoszenie o osobowym BMW, którego kierujący nie zatrzymał się do kontroli drogowej na terenie sąsiedniego powiatu hajnowskiego, a następnie odjechał w kierunku Bielska Podlaskiego. Bielscy policjanci natychmiast ruszyli w kierunku drogi relacji Bielsk Podlaski – Hajnówka. Jeszcze na terenie miasta na ulicy Białowieskiej zauważyli poruszający się z dużą prędkością pojazd odpowiadający opisowi. Auto jechało w terenie zabudowanym z prędkością ponad 130 km/h, co zostało zarejestrowane przez znajdujący się w radiowozie videorejestrator. Funkcjonariusze dali kierowcy wyraźne sygnały do zatrzymania się, jednak kierujący nie zareagował na polecenia i próbował uciec. Policjanci udali się za nim w pościg. Kierujący bmw kontynuował ucieczkę, łamiąc przy tym kolejne przepisy drogowe, np. jadąc przeciwległym pasem ruchu, jadąc z nadmierną prędkością, wyprzedzając inne pojazdy w miejscach niedozwolonych czy próbując zepchnąć z drogi policyjny radiowóz. Dojeżdżając do centrum miasta kierujący osobówką w pewnym momencie stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w przydrożne drzewo. Następnie odbił się od przeszkody i wjechał w uczestniczący w pościgu nieoznakowany radiowóz policyjny. Okazało się, że 23-latek był pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1,2 promila alkoholu w organizmie. Ponadto mężczyzna wiózł ze sobą pasażerkę. 23-letnia kobieta również była nietrzeźwa. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w zdarzeniu. Mieszkaniec powiatu białostockiego został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Nieodpowiedzialnością wykazał się również kierujący vw 17-letni bielszczanin. Wczoraj tuż przed godzina 15.00 młody mężczyzna jadąc krajową 19 od strony Bielska Podlaskiego, pomiędzy miejscowościami Proniewicze i Haćki najprawdopodobniej wpadł w poślizg i stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego jego auto zaczęło obracać się wokół własnej osi. Wówczas kierujący uderzył w nadjeżdżający przeciwległym pasem ruchu nissan, a po chwili w jadący za nim vw. Następnie kierujący osobówką odjechał z miejsca zdarzenia w kierunku Bielska Podlaskiego. Policjanci bielskiej drogówki zatrzymali pojazd w miejscowości Proniewicze. Okazało się, że nastolatek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Badanie wykazało, że był trzeźwy.
Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za swoje postępowanie przed sądem.
Policjanci ponownie apelują do kierujących o przestrzeganie przepisów drogowych i dostosowanie jazdy do panujących na drodze warunków. Opady śniegu sprawiły, że nawierzchnia dróg jest śliska. Chwila nieuwagi lub nadmierna prędkość może sprawić, że nasza podróż zakończy się tragicznie.