Śmiertelne dachowanie
Kierowana przez 24-latkę toyota zjechała na pobocze, uderzyła w drzewo, a następnie dachowała. W wyniku wypadku kierująca pojazdem młoda kobieta zginęła na miejscu, natomiast 23-letni pasażer trafił do szpitala. Teraz okoliczności tragicznego zdarzenia ustalają policjanci z Bielska Podlaskiego.
W minioną niedzielę około godziny 16.00 dyżurny bielskiej Policji poinformowany został o tragicznym w skutkach wypadku drogowym. Do zdarzenia doszło na drodze relacji Bielsk Podlaski – Brańsk w rejonie miejscowości Grabowiec. Skierowani natychmiast na miejsce policjanci wstępnie ustalili, że kierująca toyotą 24-latka w pewnym momencie, z nieznanych jak dotąd przyczyn, zjechała na prawe pobocze drogi. Tam jej auto uderzyło w drzewo, a następnie dachowało. Zakleszczoną w pojeździe młodą kobietę wydobyła załoga straży pożarnej. Niestety siedząca za kierownicą 24-latka w wyniku odniesionych obrażeń zmarła na miejscu. Podróżujący z kobietą 23-letni pasażer z ogólnymi obrażeniami ciała trafił do szpitala. Teraz przyczyny i szczegółowe okoliczności wypadku wyjaśniają bielscy policjanci.