Tragiczny wypadek w powiecie bielskim
Dwie osoby zginęły na miejscu, a trzecia zmarła w szpitalu w wyniku tragicznego wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 66. Przyczyny i szczegółowe okoliczności tego zdarzenia ustalają teraz bielscy policjanci.
Wczoraj, tuż po godzinie 11.00, dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Bielsku Podlaskim otrzymał informację o tragicznym w skutkach wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 66, na odcinku relacji Bielsk Podlaski – Zambrów, w rejonie miejscowości Szastały. Na miejsce natychmiast skierowani zostali policjanci. Tam mundurowi wstępnie ustalili, że osobowym mercedesem w kierunku Brańska podróżowały cztery osoby. Kierujący tym pojazdem najprawdopodobniej nie zachował należytej ostrożności i na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem. Następnie auto zjechało na przeciwległy pas ruchu zderzając się z nadjeżdżającym z przeciwka oplem, którym jechał 44-latek wraz z 13-letnim synem. Siła uderzenia była tak duża, że na skutek zderzenia mercedes odbił się i uderzył w pobliskie drzewo. W wyniku wypadku na miejscu zginęła dwójka pasażerów mercedesa – mężczyzna i 30-letnia kobieta. Dwie pozostałe osoby z tego pojazdu trafiły do szpitala w stanie ciężkim. Przewieziony tam został również kierowca opla i jego syn, których życiu na szczęście nic nie zagraża. Niestety, pomimo pomocy medycznej zmarł w szpitalu podróżujący mercedesem 27-latek. Teraz szczegółowy przebieg oraz przyczyny tego zdarzenia, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniają policjanci z Bielska Podlaskiego.