ZA KRADZIEŻ PIWA I PAPIEROSÓW GROZI MU DO 8 LAT WIĘZIENIA
Bielscy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież szczególnie zuchwałą. 26-latek ukradł ze sklepu piwo i papierosy, po czym uciekł nie zważając na wołanie ekspedientki. Godzinę później 26-latek był już w rękach mundurowych. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj przed południem, do dyżurnego bielskiej Policji wpłynęło zgłoszenie o kradzieży piwa i papierosów, w jednym ze sklepów w centrum miasta. Z relacji zgłaszającej wynikało, że do lady podszedł mężczyzna, który w ręku trzymał 2 "czteropaki" piwa. Klient popropsił ekspedientkę, aby podała mu także 5 paczek papierosów. Kiedy kobieta położyła towar na ladzie, mężczyzna szybko zabrał papierosy oraz piwo i uciekł ze sklepu. Pracownica wybiegła za nim, jednak mężczyzna nie reagował na jej wołanie. Sprawca nie wiedział jednak, że moment kradzieży i jego wizerunek zostały zarejestrowane na monitoringu. Już w niespełna godzinę kryminalni zatrzymali podejrzanego. Zauważyli go, kiedy stał z kolegami na jednej z ulic miasta. 26-letni bielszczanin został zatrzymany i jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kradzieży szczególnie zuchwałej. Za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.