Policjanci zatrzymali sprawcę zniszczenia samochodu.
Ubiegłej nocy po godzinie 22 dyżurny bielskiej Komendy Policji otrzymał zgłoszenie o zniszczeniu samochodu na parkingu w centrum Bielska Podlaskiego. Na miejscu funkcjonariusze zastali 28-latka, który wskazał forda z pobitą przednią szybą. Zgłaszający, jak twierdził, widział młodego mężczyznę, który wskoczył na maskę samochodu i kopał w przednią szybę. Następnie oddalił się w towarzystwie kilku osób. Policjanci natychmiast udali się w pościg za sprawcą. Szybko zatrzymali młodego mieszkańca Bielska Podlaskiego. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie wykazało u niego ponad 1,60 promila alkoholu. 19-latek powiedział policjantom, że pokłócił się z bratem. Negatywne emocje próbował wyładować niszcząc zaparkowany na parkingu przypadkowy pojazd. Bielszczanin został zatrzymany i osadzony w areszcie. Za swoje postępowanie odpowie przed sądem.