Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

BIELSCY POLICJANCI ZATRZYMALI OSZUSTKĘ INTERNETOWĄ

Data publikacji 19.12.2023

Bielscy kryminalni zatrzymali 23-latkę podejrzaną o oszustwo internetowe. Mieszkanka województwa mazowieckiego oferowała do sprzedaży ekspresy do kawy, jednak opłaconego towaru nie wysyłała. Okazało się, że podstępem w swój proceder kobieta wciągnęła również mieszkańca powiatu bielskiego. Mężczyzna przekonany był, że pomaga znajomej i zgodził się udostępnić jej swój rachunek bankowy. 23-latka usłyszała zarzut oszustwa. Sprawa ma charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają kolejnych zarzutów.

Na początku grudnia bielscy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie. Okazało się, że latem do mieszkańca powiatu bielskiego na portalu społecznościowym napisała kobieta podająca się za jego znajomą z czasów szkolnych. Kobieta pisała, że jest w trudnej sytuacji finansowej, ponieważ komornik zajął jej konto bankowe. Dodała, że zarabia sprzedając w internecie ekspresy do kawy. Rzekoma znajoma poprosiła mężczyznę o pomoc. Mieszkaniec powiatu bielskiego miał jej udostępnić swoje konto bankowe, na które miały wpływać pieniądze z internetowej sprzedaży. Wysyłką ekspresów nadal miała zajmować się kobieta. Mężczyzna miał natomiast przekazywać jej kody BLIK, aby kobieta mogła wypłacić z jego konta pieniądze za sprzedany towar. Mieszkaniec powiatu bielskiego zgodził się pomóc. Wkrótce na jego konto z całej Polski zaczęły wpływać pieniądze w kwotach od 50 do 250 złotych, które blikiem przekazywał kobiecie. Jak ustalili policjanci, takich wpłat było około 30. Po pewnym czasie jego konto zostało zablokowane, a mężczyzna na komunikatorze zaczął otrzymywać wiadomości od oszukanych klientów. Wówczas wyszło na jaw, że nikt nie otrzymał zamówionego ekspresu. Śledczy, w toku prowadzonego postępowania ustalili, że podejrzaną o oszustwa jest 23-letnia mieszkanka województwa mazowieckiego. Kobieta została zatrzymana w swoim domu. Wczoraj usłyszała zarzut oszustwa na szkodę jednej osoby. Sprawa ma jednak charakter rozwojowy i śledczy nie wykluczają rozszerzenia zarzutów. Zgodnie z kodeksem karnym za to przestępstwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

  • Osoba ma załozone kajdanki na ręce
  • Policjant pobiera odciski palców
  • Trzy osoby ida po placu komendy.
Powrót na górę strony