3000 ZŁOTYCH MANDATU ZA RECYDYWĘ W RUCHU DROGOWYM
Policjanci z bielskiej drogówki zatrzymali prawo jazdy 63-latce, która w Kotłach przekroczyła dopuszczalną prędkość. Kobieta jechała z prędkością 106 kilometrów na godzinę. Okazało się, że mieszkanka powiatu hajnowskiego działała w recydywie, za co została ukarana mandatem w wysokości 3 tysięcy złotych.
O surowych konsekwencjach nagminnego łamania przepisów w ruchu drogowym przekonała się wczoraj 63-letnia mieszkanka powiatu hajnowskiego. Rano, kierująca oplem kobieta została zatrzymana w Kotłach do kontroli przez bielskich policjantów. 63-latka jechała z prędkością 106 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje „pięćdziesiątka”. Mundurowi zatrzymali prawo jazdy, a jej konto zasiliło 13 punktów. Podczas sprawdzenia w policyjnych systemach okazało się, że w zeszłym roku latem kobieta również jechała za szybko. W związku z kolejnym przekroczeniem prędkości w ciągu kilku ostatnich miesięcy, 63-latka została ukarana dwukrotnie wyższym mandatem. Tym razem w wysokości 3 tysięcy złotych.
Przypominamy, że w ruchu drogowym obowiązują przepisy dotyczące tzw. recydywy. Sytuacja ta dotyczy złamania przepisów z tej samej grupy w ciągu 2 lat od ostatniego wykroczenia. Jeżeli tak się stanie, mandat drogowy będzie dwukrotnie wyższy niż dotychczas.