SYN UGRZĄZŁ, OJCIEC CHCIAŁ GO WYCIĄGAĆ - OBAJ BYLI PIJANI
Mundurowi z Posterunku Policji w Brańsku zauważyli pojazd, który ugrzązł na poboczu. Okazało się, że kierowca jest nietrzeźwy, a dodatkowo nie ma prawa jazdy. Po chwili na miejsce przyjechał jego ojciec, aby pomóc w wydostaniu samochodu. Okazało się, że 70-latek również jest nietrzeźwy. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy, a oba auta zabezpieczyli na parkingu strzeżonym. Ojciec i syn za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. 42-latek odpowie również za kierowanie bez uprawnień.
Funkcjonariusze z Posterunku Policji w Brańsku zauważyli na drodze mercedesa, który zawracając zjechał na pobocze i tam ugrzązł. Mundurowi postanowili sprawdzić, czy kierowca nie potrzebuje pomocy. Okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy, ma problem z mówieniem oraz z koordynacja ruchową. Policjanci natychmiast wyjęli kluczyki ze stacyjki pojazdu, aby nie mógł odjechać, a następnie postanowili sprawdzić stan trzeźwości 42-latka. Ten jednak odmówił poddania się badaniu. Po chwili na miejsce przyjechał ojciec kierowcy, aby pomóc mu wydostać samochód. Policjanci zauważyli, że 70 - latek ma problem z utrzymaniem równowagi, ponadto czuć było od niego alkohol. Okazało się, że również jest nietrzeźwy. Badanie wykazało 1,2 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy mężczyzny. Oba pojazdy zostały zabezpieczone na parkingu strzeżonym. Teraz ojciec i syn odpowiedzą przed sądem za swoje postępowanie. Poziom alkoholu w organizmie 42-latka wykaże badanie krwi. Kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Młodszy z mężczyzn odpowie też za prowadzenie pojazdu bez uprawnień.